Zrównoważone rolnictwo i świeża, zeroemisyjna żywność to filozofia stojąca za pierwszą miejską farmą hydroponiczną w mieście, zlokalizowaną w kampusie budynków przemysłowych.
Absolwentka biologii molekularnej na Uniwersytecie w Glasgow, Akhila prowadziła własne doradztwo środowiskowe przez ponad 10 lat, zanim została miejskim rolnikiem. „Pracowałem z wieloma firmami, od farmaceutyków po FMCG, i nauczyłem się, że dostarczanie wysokiej jakości produktu końcowego jest trudnym zadaniem. Rolnictwo zawsze było jedną z moich pasji; Interesowałem się uprawami żywności. Zioło może być używane w kuchni, do ekstrakcji oleju, ekstrakcji składników odżywczych w postaci suchej, a być może w medycynie alternatywnej, perfumerii… możliwości są ekscytujące – dodaje Akhila.
Badała metodologię hydroponiczną i kształciła się na farmie, zanim się w nią zanurzyła. „Każdy może to zrobić, to nie jest nauka o rakietach”, mówi.
„Hydroponika łączy w sobie zrównoważony rozwój i technologię. W uprawie hydroponicznej w pomieszczeniach kontrola dostarczania składników odżywczych zapewnia wyższą jakość produktów, na przykład lepszą zawartość oleju w ziołach, a także lepsze plony. Mięta hydroponiczna ma większą zawartość metanolu niż mięta uprawiana w glebie. System zużywa również 80% mniej wody niż konwencjonalne rolnictwo. Woda jest poddawana recyklingowi do ponownego wykorzystania”.
„Nasze świeże liście melisy nadają subtelny smak i zapach, dzięki czemu idealnie nadają się do kremów, dżemów i galaretek, ciast i herbaty” – mówi Akhila Vijayaraghavan, właściciel farmy. „Fioletowa bazylia jest używana do barwienia sałatek. Z wyjątkiem może amarantusa i palaka (szpinaku), możesz jeść wszystkie warzywa, które tu uprawiamy na surowo”, mówi Akhila, wskazując na odmiany sałaty, bazylii, kapusty bok choy i jarmużu”.
Przeczytaj cały artykuł na www.thehindu.com.