Członkowie CNV Vakmensen, którzy pracują w ogrodnictwie szklarniowym, zgodzili się na ostateczną propozycję złożoną przez pracodawców pod koniec grudnia. „Nie jest to dokładnie to, na co stawiamy, ale to plus. Uczestnicy woleliby mieć nieco skromną umowę zbiorową, niż być całkowicie z pustymi rękami”, mówi negocjator Jeroen Varnaar z CNV Vakmensen.
Nowy układ zbiorowy przewiduje między innymi, że płaca minimalna wzrośnie o 10.1 proc. „Pracownicy z najniższymi zarobkami (B) będą zarabiać 2-3 procent więcej”, wyjaśnia Varnaar. „Wynika to z przeklasyfikowania tej skali”. Pozostali pracownicy otrzymają podwyżkę płac w sumie o 5 proc., podzieloną na dwa etapy: od 1 stycznia płace wzrosną o 3 proc., a od 1 lipca o kolejne 2 proc.
CNV Wakmensen podjął w tym tygodniu próbę nieznacznego wydłużenia podwyżki płac, ale pracodawcy nie ustępowali. „W 2020 i 2021 roku w ogóle nie było układu zbiorowego, co oznacza, że nie było wzrostu płac”, mówi negocjator CNV Wakmensen. „Nasi członkowie uważają, że ważne jest, aby coś dodać w tym roku. To główny powód, dla którego zgodziliśmy się na ostateczną propozycję.
*Przeczytaj także: Pracodawcy zajmujący się ogrodnictwem szklarniowym oferują 5-procentową podwyżkę płac
Co również wchodzi w grę przy rozważaniu przyjęcia ostatecznej oferty od pracodawców, to fakt, że niektóre firmy zajmujące się ogrodnictwem szklarniowym mają trudności z utrzymaniem się na powierzchni. Wynika to z wysokich kosztów energii. Tym samym tej zimy duża liczba firm znajduje się w stanie stagnacji. „Pracownicy też to widzą. Ważne jest też utrzymanie pracy – podkreśla Varnaar.
Ponadto w nowym układzie zbiorowym pracy osiągnięto porozumienie w sprawie wyższych kosztów podróży i obniżenia wieku zawodowego dorosłego z 21 do 20 lat. Ten nowy Kodeks wykroczeń administracyjnych obowiązuje przez cały rok.
FNV nie zgadza się
Większość członków FNV, w przeciwieństwie do członków CNV Vakmensen, ogłosiła w zeszłym tygodniu, że nie zgadza się z ostateczną propozycją pracodawców. Według związku istnieje zbyt duża rozbieżność między ostateczną ofertą a wymaganiami płacowymi FNV. „Jesteśmy rozczarowani i prosimy pracodawców o zaoferowanie lepszej oferty” – powiedziała wówczas Linda Slugter, dyrektor FNV Agrarisch Groen.
FNV chce, aby wzrost kosztów życia znalazł odzwierciedlenie w płacach. Związek proponuje również włączenie do układu zbiorowego ogólnej rekompensaty cenowej. Slugter powiedziała w zeszłym tygodniu, że FNV rozumie, że ogrodnicy szklarniowi też mają trudności, ale widzi też, że coraz więcej pracowników nie wie już, jak sprawić, by byli silni finansowo.
*Przeczytaj także: FNV nie zgadza się z ostateczną propozycją Cao dotyczącą ogrodnictwa szklarniowego
Prezes Adri Bohm-Lemstra z Glastuinbouw Nederland mówi, że jest mu przykro, że FNV nie wyraziło na to zgody, ale jednocześnie cieszy się, że istnieje nowy układ zbiorowy dla sektora. „Znowu mamy bazę. Czas, który inaczej należałoby poświęcić na realizację układu zbiorowego, teraz możemy zainwestować w Program Rozwoju Kapitału Ludzkiego oraz projekt „rozwój przez całe życie”. Musimy uczynić ten sektor interesującym i utrzymać go w zainteresowaniu pracowników na wszystkich szczeblach”.