Po raz pierwszy w regionie wsparcie federalne dla rolników skierowane było nie tylko do oborów, chlewni i ferm drobiu, ale także do produkcji roślinnej. Na terenie nazwanym imieniem Lazo pojawiło się już 13 kompleksów szklarniowych. Ministerstwo Rolnictwa jest przekonane, że w związku z polityką substytucji importu chętnych do otrzymania wsparcia będzie więcej, którego maksymalna kwota to 30 mln rubli.
„Zrobiłem to przed Nowym Rokiem! Dopóki cena nie wzrośnie. Po Nowym Roku zaczęły się sankcje i podwyżki cen”.
Dlatego po raz pierwszy na polach odległej wioski na terytorium Chabarowska, na oczach lokalnych mieszkańców, w ciągu zaledwie miesiąca wyrosło prawdziwie szklarniowe miasto. 13 kompleksów o długości 50 metrów. A to już inne technologie, a nie jak w staromodny sposób – na otwartym polu.
„- Albo pada deszcz, potem jest susza, więc postanowiłem ubiegać się o dotację”.
Nikolai Pak dorastał na ziemi, jego ojciec zawsze robił małe szklarnie ze starych desek i uprawiał warzywa. Ale syn chciał skali, więc dotacja w wysokości 12 milionów rubli pozwoliła mu się odwrócić. Wykiełkowały już bakłażany, papryka, kapusta, melony – ile tysięcy, Mikołaj nie może zliczyć. Rolnik sam zaprojektował konstrukcje, przeczytał w literaturze rolniczej, jaki rodzaj powłoki przyciągałby te promienie słoneczne, których potrzebowały rośliny.
Rolnik Nikolay Pak: „Przepuszcza wiele widm promieni, światło, gęste, 150 mikronów, jest w nim dużo dodatków, ten prosty szybko się zawala, tutaj nachylenie jest duże, czterdzieści pięć stopni, tak że nie przepycha się zimą, żeby śnieg odchodził lepiej”.
Dotacje na rozwój rodzinnych gospodarstw rolnych wydawane są w regionie od 2012 roku. Jednak po raz pierwszy zdecydowano o wsparciu federalnym nie tylko oborami, chlewami, hodowlą drobiu, ale także produkcją roślinną. Maksymalna kwota to 30 milionów rubli.
Galina Poduzova, szef departamentu Ministerstwa Rolnictwa i Żywności Terytorium Chabarowskiego: „Regionalna komisja konkursowa wybiera projekt, który ma maksymalną realizację, głównym wskaźnikiem jest produkcja i sprzedaż produktów przez pięć lat według rolnika plan biznesowy."
Teraz, w związku z kursem na substytucję importu, Ministerstwo Rolnictwa ma pewność, że chętnych o dotacje będzie znacznie więcej. Zarówno rolnicy, jak i hodowcy zwierząt gospodarskich już wykazują zainteresowanie.
Pierwsze zbiory z tych szklarni rozpoczną się na weekendowych targach w połowie lipca. W tym roku, ze względu na długi montaż konstrukcji, nie udało się sadzić wczesnych ogórków. Nadrobią zaległości w przyszłym sezonie, a wtedy warzywa z Poletnoye pojawią się na półkach na początku maja
Nikołaj Pak już obliczył, ponownie opierając się na współczesnej nauce rolniczej, że będzie mógł zbierać plony w szklarniach prawie przez cały rok! Oznacza to, że świeże ogórki, kapusta i papryka uprawiane w ramach dotacji zastąpią importowane produkty przynajmniej do końca października.