#rolnictwo #rolnictwo szklarniowe #produkcja warzyw #Kazachstan #ekonomika rolnictwa #koszty energii #wsparcie rządowe
Według najnowszych danych Energyprom.kz powierzchnia użytkowa szklarni w Kazachstanie zmniejszyła się z prawie 1,500 ha do zaledwie 1,200 ha, co oznacza spadek o 18.1%. Głównym czynnikiem wpływającym na tę negatywną tendencję było zmniejszenie powierzchni szklarni będących własnością rolników, co w 210.3 r. spowodowało spadek o 24.7 ha, czyli 2022%. Spadek, choć mniej znaczący, nastąpił także w przypadku szklarni przemysłowych przedsiębiorstw rolniczych. redukcja o 43 ha, czyli o 16.4%.
W wyniku kurczenia się powierzchni szklarniowych całkowita produkcja ogórków i pomidorów uprawianych na gruntach chronionych w 2022 r. wyniosła zaledwie 182,400 256,500 ton, czyli o prawie jedną trzecią mniej niż 2021 XNUMX ton zebranych w XNUMX r.
Południowe regiony Kazachstanu, w tym Turkiestan, Ałmaty, Zhambyl i Szymkent, odpowiadają za 76.3% całej szklarniowej produkcji warzyw. Regiony te charakteryzują się korzystnymi warunkami klimatycznymi, dzięki którym uprawa roślin w zamkniętych kompleksach jest tańsza w porównaniu z ostrzejszymi zimami występującymi w regionach północnych i wschodnich. Gospodarstwa regionu Turkistanu przodują w dostarczaniu warzyw szklarniowych na rynki Kazachstanu.
Jednak zima 2022 r. miała katastrofalny wpływ na południowe gospodarstwa szklarniowe ze względu na niespotykane wcześniej ujemne temperatury. Wiele przedsiębiorstw szklarniowych poniosło kolosalne straty, a przedstawiciel Saken Kanibekov ze Stowarzyszenia Rolników Szklarniowych i Ogrodniczych regionu Turkiestanu i Szymkentu doniósł, że 90% południowych gospodarstw szklarniowych jest obecnie na skraju bankructwa.
Jednym z głównych wyzwań stojących przed rolnikami z południa zimą była krytyczna sytuacja z dostawami węgla. Kiedy temperatura spadła do minus 30 stopni Celsjusza, w wielu szklarniach zabrakło paliwa do ogrzewania. Nawet niewielki spadek temperatury na kilka dni może zniweczyć sezonową pracę upraw szklarniowych. W rezultacie rolnicy musieli wyrzucić tony niedojrzałych, mrożonych pomidorów.
Jednak niedobór i wysokie koszty paliwa to tylko jedna pozycja na długiej liście barier utrudniających rozwój działalności szklarniowej w Kazachstanie. Od ponad pięciu lat eksperci Stowarzyszenia Południowych Rolników Szklarniowych kierują listy do Ministerstwa Rolnictwa, Premiera i Prezydenta, podkreślając fatalny stan tej branży rolnictwa. Systemowe problemy branży powodują wysokie koszty warzyw, a poza sezonem krajowe produkty nie są w stanie konkurować cenowo z importowanymi ogórkami i pomidorami. Nawet biorąc pod uwagę logistykę i inne koszty eksportu, dostawcy z sąsiednich krajów Azji Środkowej wchodzą na rynek Kazachstanu po niższych cenach. Przedstawiciel Stowarzyszenia wspomniał, że kazachscy rolnicy pracują na niekonkurencyjnych warunkach ze względu na znaczne różnice w stawkach za media.
Aby wyrównać szanse kazachstańskich agronomów i przedsiębiorców w porównaniu z ich odpowiednikami w krajach sąsiednich, rolnicy od dawna nawołują rząd do wprowadzenia dotacji państwowych na hektar szklarni i częściowej rekompensaty za zasoby energetyczne. Według ministra rolnictwa Erbola Karaszukejewa rząd jest gotowy udzielać takich dopłat rolnikom szklarniowym, ale najpierw muszą oni uzyskać certyfikat zgodności z technologiami produkcji.
Tymczasem w odpowiedzi na obietnice rozwiązania problemów rolników ceny warzyw szklarniowych w kazachstańskich sklepach znacznie przekroczyły stopę inflacji żywności. Ta dysproporcja jest szczególnie widoczna przy porównaniu wskaźnika cen ogórków ze średnim wskaźnikiem produktów spożywczych. W szczycie sezonu na warzywa szklarniowe, od grudnia do marca, cena za kilogram ogórków wahała się od 957 do 1,244 tenge, co oznacza wzrost o 47.5% do 56.8%. Natomiast średni wzrost cen mieścił się w przedziale od 25% do 26%.
Ceny pomidorów poza sezonem również przekraczały 1,000 tenge za kilogram, ale w porównaniu z ogórkami wskaźniki inflacyjne dla pomidorów nie były tak dramatycznie wysokie i wahały się od 20% do 32%.
Spadek powierzchni szklarni w Kazachstanie stwarza istotne wyzwania dla sektora rolnego kraju, szczególnie wpływając na produkcję warzyw. Zmniejszenie powierzchni upraw i wynikający z tego spadek plonów doprowadziły do zwiększonej zależności od importowanych warzyw szklarniowych. Rolnicy borykają się z wieloma przeszkodami, w tym wysokimi kosztami energii, uzależnieniem od importowanych środków produkcji i niewystarczającym wsparciem rządowym. Aby ożywić przemysł szklarniowy i zapewnić jego zrównoważony rozwój, potrzebne są pilne środki, takie jak dotacje państwowe i rekompensata za zasoby energetyczne.