Wszystkie regulacje związane z uzyskaniem wizy na podróż lub pracę za granicą wystarczą, aby przyprawiać firmy o ból głowy nawet w normalnych godzinach. Przy obecnym kryzysie koronowym sytuacja w podróżach wcale nie stała się łatwiejsza.
W firmach ogrodniczych działających w Kanadzie i Australii doprowadziło to już do zlecania prac na zewnątrz. „Projekty zostały nawet zwrócone”, mówi Ilona Bennink z Visa4you. Holenderska firma doradza i wspiera firmy przy ubieganiu się o wizy do obu krajów. „Nawet teraz jest o wiele więcej możliwości, niż myślą firmy”.
Ilona Bennink
Od lata więcej jest możliwe
Według Ilony sytuacja, którą opisuje, ma obecnie wiele. Mówi, że to „raczej smutne”, zwłaszcza że istnieją różne możliwości uzyskania wizy pracowniczej lub „zwolnień z podróży”. „Zwłaszcza po lecie ubiegłego roku nastąpiło kilka zmian, a teraz możliwe jest ich więcej”.
Wiza jest wymagana zarówno w Kanadzie, jak i Australii i zawsze była. Rodzaj wymaganej wizy zależy od zajęć, w których będziesz uczestniczyć. Ilona wymienia jako przykład negocjacje kontraktowe. „Dla nich często wystarcza „wiza turystyczna w biznesie”.
Kiedy firmy muszą wykonywać pracę fizyczną w dowolnym kraju, sytuacja wokół szans wizowych. „Wyobraźmy sobie budowę szklarni, do której potrzebne są wyspecjalizowane ekipy budowlane z Holandii, lub kierownika na miejscu. W takich przypadkach potrzebne jest pozwolenie na pracę. Rodzaj wizy zależy między innymi od czasu trwania projektu i charakteru pracy.”
Poszukiwanie właściwych zwolnień
Od wybuchu koronawirusa podróże międzynarodowe stały się dużo trudniejsze. Zwłaszcza na początku doprowadziło to do dużego zamieszania wśród ludzi, którzy otrzymali wiadomość od swoich holenderskich kolegów z branży ogrodniczej, którym udało się wyjechać za granicę, co rodziło pytanie: „Jak oni to zrobili?”. Jedną z najczęstszych odpowiedzi było to, że dotyczyło to znaczenia ich pracy, na przykład jeśli dotyczyło zaopatrzenia w żywność, co umożliwiało im podróżowanie.
Ilona zdaje sobie z tego sprawę, ale uważa również, że ważne jest, aby podkreślić, że w przypadku uprawy roślin ozdobnych do i z Australii możliwe było znacznie więcej niż przedsiębiorcy sądzili, jeśli chodzi o podróżowanie. „Często można znaleźć wyjątki, jeśli chodzi o ograniczenia, jeśli chcesz dokładnie zbadać charakter danego projektu. Na przykład projekt może mieć duże znaczenie gospodarcze lub społeczne. W takich przypadkach możliwe jest znacznie więcej dzięki wkładowi w lokalne możliwości zatrudnienia. Jednak w przypadku Kanady pozostaje to trudne. Tam wciąż musimy znaleźć prawdziwy związek z jedzeniem lub innymi niezbędnymi funkcjami, aby coś zaaranżować”.
Pomocna jest jasna umowa
Oczywiście tego typu badania zajmują dużo czasu. Jednak dla Visa4you jest to codzienność, podczas gdy przedsiębiorcy, którzy mają wiele innych zadań do zmartwienia, prawdopodobnie stracą więcej czasu na zagłębianie się w sprawy. „Jestem na 80-90% pewna, że w branży spożywczej można załatwić wizę i zwolnienia z ograniczeń w podróży, pod warunkiem, że klient ma wszystkie niezbędne dokumenty” – mówi Ilona. „W innych sektorach może to wymagać kilku dodatkowych kroków, ale nawet wtedy często można znaleźć odpowiednie rozwiązania”.
Jeśli Ilona miałaby udzielić firmom ogrodniczym jeszcze jednej rady dotyczącej podróży międzynarodowych do wymienionych krajów, to już byłoby uporządkować wszystkie potrzebne dokumenty. „Szczególnie sporządzanie umów w dobry i jasny sposób pomaga w dotarciu do właściwych miejsc w tych czasach”.
Aby uzyskać więcej informacji:
Ilona Bennink
Visa4you
Pieperija 11
7924 PZ Veeningen, Holandia
+ 31 (0) 528 391118
info@visa4you.nl
www.visa4you.org