Na początku lipca ulice i place Norylska ozdobią cytrynowe, pomarańczowe i czerwono-pomarańczowe nagietki, kwiaty najbardziej odporne na kapryśną północną aurę. Łącznie zasadzonych zostanie ok. 53 tys. kwiatów.
„Nagietki są w stanie się zregenerować, a to jest szczególnie ważne, ponieważ słońce jest tu dość ostre, często wieje silny wiatr, temperatura powietrza czasami dramatycznie się zmienia” – wyjaśniła Larisa Romanchenko, dyrektor Departamentu Ekologii.
Wykonawcy zaczęli przygotowywać kwiaty z wyprzedzeniem – wyhodowanie pąków w szklarniach zajmuje od 50 do 70 dni. Pod koniec czerwca kwiaty osiągają pożądany rozmiar.
Wylądowali już na Leninsky Prospekt, teraz na ulicy Sewastopolskiej przygotowywane są trawniki. Teren w pobliżu hali sportowej Ayka został obsadzony przez uczestników ekomaratonu „Zaczęło się”, łyżwiarz figurowy Aleksiej Jagudin został w tym roku ambasadorem tego maratonu.
Wykonawca będzie monitorował stan nasadzeń iw razie potrzeby odnowi rabaty kwiatowe do września. Mieszkańcom Norylska i gościom Północy przypomniano w urzędzie burmistrza, że z kwiatami należy obchodzić się ostrożnie.